Spis treści:
- Czym charakteryzuje się najzdrowszy tłuszcz do smażenia?
- Jakie kwasy tłuszczowe są najstabilniejsze termicznie?
- Czy punkt dymienia stanowi wartościowy parametr do oceny jakości tłuszczu?
- Ile stopni ma patelnia, na które smażymy w warunkach domowych?
- Oliwa z oliwek kontra olej słonecznikowy- który z nich stanowi lepszy wybór?
- TOP 4 najzdrowsze tłuszcze do smażenia.
1. Czym charakteryzuje się najzdrowszy tłuszcz do smażenia?
- posiada korzystny stosunek kwasów tłuszczowych, który nie jest podatny na utlenianie,
- zawiera substancje przeciwutleniające jak np. wit. E, fenole, skwalen, …
- zawiera jak najmniej substancji mogących się utlenić (jak np. cholesterol),
- posiada wystarczająco wysoki punkt dymienia, aby podczas obróbki termicznej nie ulec rozpadowi do kwasów tłuszczowy i glicerolu, przy jednoczesnym wytworzeniu niekorzystnej dla zdrowia akroleiny.
Aby wybrać “najzdrowszy” tłuszcz- należy zwrócić uwagę na wszystkie z powyższych podpunktów, a nie analizować je pojedynczo.
2. Jakie kwasy tłuszczowe są najstabilniejsze termicznie?
Najbardziej korzystne pod kątem stabilności podczas procesu utleniania są nasycone kwasy tłuszczowe, nie zawierajace w swojej budowie wiązań podwójnych, które mogłyby się rozerwać.
Jednonienasycone kwasy tłuszczowe posiadają jedno wiązanie podwójne, a wielonienasycone kwasy tłuszczowe posiadają od dwóch w górę takowych wiązań, które są podatne na proces utleniania.
WNIOSKI: nie warto smażyć na źródłach wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, najlepszym wyborem byłyby nasycone kwasy tłuszczowe, a jednonienasycone kwasy tłuszczowe stanowią lepszy wybór od wielonienasyconych, ale gorszy od nasyconych.
Warto dodać, że nic nie jest czarne, ani białe- każdy tłuszcz stanowi mieszankę różnych kwasów tłuszczowych w swoim składzie.
3. Czy punkt dymienia stanowi wartościowy parametr do oceny jakości tłuszczu?
Sam punkt dymienia nie stanowi wartościowego parametru do klasyfikacji tłuszczów.
Punkt dymienia mówi o najniższej temperaturze, w jakiej dany tłuszcz zacznie się rozpadać do kwasów tłuszczowych i glicerolu, wytwarzając niekorzystną dla zdrowia akroleinę. W punkcie piątym porównuję oliwę z oliwek o względnie niskim punkcie dymienia do oleju słonecznikowego o wysokim punkcie dymienia. Zerknijcie, dlaczego mimo wysokiego punktu dymienia- olej słonecznikowy nie jest dobrym tłuszczem do smażenia.
4. Ile stopni ma patelnia, na której smażymy w warunkach domowych?
Podsmażając w warunkach domowych warzywa/ kurczaka/ tofu- temperatura patelni rzadko kiedy przekracza 160 stopni Celsjusza. Z czego warto podkreślić, że nie mówimy tutaj o permanentnym, długotrwałym, intensywnym smażeniu.
5. Olej słonecznikowy kontra oliwa z oliwek- który z nich stanowi lepszy wybór?
Wiele osób obawia się smażenia na oliwie z oliwek, z powodu „niskiego punktu dymienia”. Fakt względem oleju słonecznikowego, którego punkt dymienia wynosi nawet do 240 stopni celsjusza- oliwa z oliwek ze swoją wartością 170-220 (w zależności od jej rodzaju)- nieco odstaje. Aczkolwiek nie tylko punkt dymienia ma znaczenie, ale również pozostałe z punktu pierwszego dzisiejszego wpisu odnośniki (stosunki kwasów tłuszczowych, dodatkowe substancje przeciwutleniające, czy też zawartość cholesterolu podatnego na proces utleniania) . Olej słonecznikowy ma wysoki punkt dymienia, ale składa się głównie z wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, przez co nie nadaje się do smażenia. Oliwa z oliwek to głównie jednonienasycony kwas tłuszczowy, który stanowi zdecydowanie lepszy wybór.
6. TOP 4 najzdrowsze tłuszcze do smażenia:
NR. 1- oliwa z oliwek i olej z awokado:
Obydwa tłuszcze charakteryzują się dużą odpornością na utlenianie, ze względu na stosunek kwasów tłuszczowych (w większości składają się z jednonienasyconych kwasów tłuszczowych). Co więcej zawierają naprawdę dużą ilość związków o charakterze antyoksydacyjnym. W badaniach z zastosowaniem oliwy z oliwek, wypadła ona korzystnie nawet podczas bardzo długiego smażenia. Jej punkt dymienia jest wystarczająco wysoki, by nie doszło do wydzielania niekorzystnej dla zdrowia akroleiny, co opisywałam w punkcie piątym.
NR. 2- olej rzepakowy:
W większości składa się z jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, w mniejszości z wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Zawiera sporą ilość przeciwutleniaczy. Jest dobrym tłuszczem do smażenia, pod warunkiem odpowiedniego przechowywania, oraz wyboru tłuszczu w ciemnej, szklanej butelce, a nie przeźroczystym plastiku.
NR. 3- olej kokosowy:
Nasycony kwas tłuszczowy, posiadający w składzie znikome ilości antyoksydantów. Mimo świetnej stabilności termicznej, jest źródłem głównie nasyconych kwasów tłuszczowych, które według rekomendacji IŻŻ powinniśmy ograniczać, gdyż ich zwiększona podaż koreluje z wyższym ryzykiem chorób układu sercowo- naczyniowego. Jeżeli w naszym codziennym menu nie ma zbyt wielu źródeł nasyconych tłuszczów- olej kokosowy będzie neutralnym wyborem pod kątem smażenia.
Uważacie wpis za przydatny? Podzielcie się nim ze swoimi bliskimi, udostępniając go na swoich profilach 🙂